Internet | MoreWeb

Wpływ TikToka na zdrowie psychiczne i fizyczne młodzieży

21 stycznia, 2025/w Internet/Autor Redakcja

Czym jest TikTok i dlaczego zdobył taką popularność?

TikTok to platforma mediów społecznościowych, która umożliwia tworzenie i udostępnianie krótkich filmów, zazwyczaj trwających od 15 do 60 sekund. Aplikacja ta zyskała na popularności dzięki swojej prostocie, dynamicznemu charakterowi oraz algorytmowi, który szybko dostosowuje treści do preferencji użytkownika. W 2023 roku TikTok mógł pochwalić się ponad 1,5 miliarda aktywnych użytkowników miesięcznie, co czyni go jedną z najczęściej pobieranych aplikacji na świecie.

Dlaczego stał się tak popularny? Oto kilka powodów:

Szybka konsumpcja treści: Krótkie filmy są idealne dla młodzieży, która preferuje dynamiczne i złożone wrażenia wizualne.
Rozrywka na wyciągnięcie ręki: TikTok łączy elementy muzyki, tańca, humoru i kreatywności w jednym miejscu.
Trendowanie: Platforma promuje wyzwania i trendy, co sprzyja wiralnemu rozprzestrzenianiu się treści.
Algorytm: Personalizowane rekomendacje powodują, że użytkownicy spędzają na TikToku więcej czasu.

Jak TikTok szkodzi zdrowiu psychicznego i fizycznemu młodzieży?

Choć TikTok oferuje wiele korzyści, takich jak rozwijanie kreatywności czy możliwość zdobycia nowej wiedzy, nie brakuje również negatywnych skutków, szczególnie dla zdrowia młodzieży.

1. Uzależnienie od scrollowania

Działanie algorytmu TikToka powoduje, że trudno się od niego oderwać. Długotrwałe używanie aplikacji może prowadzić do uzależnienia, co wpływa na zdolność koncentracji i produktywność.

2. Problemy ze snem

Młodzież często korzysta z TikToka przed snem, co powoduje ekspozycję na niebieskie światło i utrudnia zasypianie. Brak odpowiedniej regeneracji może prowadzić do zmęczenia i spadku efektywności w szkole.

3. Negatywny wpływ na samoocenę

Na TikToku dominuje kultura perfekcji – idealne ciała, piękne miejsca i udane życie. Dla młodych ludzi, którzy porównują się z influencerami, może to powodować poczucie niższości i problemy z samoakceptacją.

4. Rozprzestrzenianie niebezpiecznych trendów

Na TikToku często pojawiają się wyzwania, które mogą być niebezpieczne dla zdrowia lub życia. Przykładem są tzw. „choking challenges” czy inne wyzwania ekstremalne, które doprowadziły do wypadków, a nawet zgonów.

5. Zaburzenia odżywiania

Promowanie określonego kanonu piękna i dieta kulturowa mogą prowadzić do rozwoju zaburzeń odżywiania, takich jak anoreksja czy bulimia.

6. Problemy z postawą ciała i zdrowiem fizycznym

Długie godziny spędzane przed ekranem, w pozycji siedzącej lub z pochyloną głową, mogą prowadzić do bólów karku, pleców i problemów z kręgosłupem.

Jak kraje wprowadzają ograniczenia dla TikToka?

Rządy i organizacje na całym świecie zaczynają podejmować kroki, by ograniczyć negatywny wpływ mediów społecznościowych, w tym TikToka, na zdrowie społeczeństwa. Oto kilka przykładów:

1. Ograniczenia czasu użytkowania

W Chinach wprowadzono limity czasu używania TikToka (wersja aplikacji nazywa się Douyin) dla młodzieży – maksymalnie 40 minut dziennie.

2. Zakazy w miejscach pracy

Niektóre kraje, takie jak Stany Zjednoczone, wprowadziły zakazy korzystania z TikToka na urządzeniach służbowych, by ograniczyć potencjalne zagrożenia dla prywatności.

3. Kampanie edukacyjne

Niektóre rządy i organizacje pozarządowe prowadzaą kampanie edukacyjne, które informują o zagrożeniach związanych z nadmiernym korzystaniem z aplikacji.

4. Rozporządzenia dotyczące treści

Wprowadzane są regulacje ograniczające promowanie niezdrowych lub szkodliwych treści, takich jak fake newsy czy filmy naruszające dobre obyczaje.

Jak chronić swoje dzieci przed uzależnieniem od mediów społecznościowych?

Rodzice mają kluczową rolę w ograniczaniu negatywnego wpływu TikToka na dzieci. Oto kilka skutecznych strategii:

1. Ustalanie limitów czasowych

Ustal dzienne limity czasu korzystania z aplikacji. Wiele smartfonów ma funkcje kontroli rodzicielskiej, które pozwalają na ograniczenie dostępu do aplikacji.

2. Rozmowy o zagrożeniach

Rozmawiaj z dzieckiem o tym, jak TikTok wpływa na jego zdrowie i samopoczucie. Ważne jest, by zrozumiało, dlaczego warto ograniczać korzystanie z aplikacji.

3. Wspieranie alternatyw

Zaproponuj dziecku inne formy spędzania czasu wolnego, takie jak sport, hobby czy spotkania z przyjaciółmi offline.

4. Monitorowanie treści

Zainteresuj się, jakie treści ogląda Twoje dziecko. Wspólne oglądanie filmów może być okazją do rozmowy na ważne tematy.

5. Korzystanie z ustawień prywatności

Zadbaj o to, by konto dziecka było ustawione jako prywatne, co ograniczy kontakt z nieznajomymi.

Podsumowanie: Czy TikTok jest zagrożeniem?

TikTok, jak każda platforma społecznościowa, ma swoje wady i zalety. Może być źródłem rozrywki i inspiracji, ale niesie za sobą także poważne zagrożenia dla zdrowia psychicznego i fizycznego młodzieży. Kluczem do minimalizacji negatywnych skutków jest świadome korzystanie z aplikacji oraz edukacja rodziców i dzieci w tym zakresie.

Jak Zainstalować Google Drive na Windows? Przewodnik po Najważniejszych Funkcjach i Zalety Aplikacji

28 listopada, 2024/w Internet/Autor Redakcja

Google Drive to jeden z najpopularniejszych systemów przechowywania danych w chmurze. Dzięki niemu masz dostęp do swoich plików z dowolnego miejsca na świecie – wystarczy urządzenie z internetem. W tym artykule przyjrzymy się bliżej, dlaczego Google Drive zdobył tak ogromną popularność, co oferuje użytkownikom i jak łatwo możesz zainstalować aplikację Google Drive na komputerze z Windows, by maksymalnie uprościć swoją pracę.

Czym Jest Google Drive i Dlaczego Go Uwielbiamy?

Google Drive (po polsku: Dysk Google) to usługa chmurowa, która pozwala na przechowywanie, synchronizację i udostępnianie plików w sieci. Ale to nie tylko „magazyn na dane”. Google Drive to pełnoprawny ekosystem, który łączy w sobie:

Przestrzeń na pliki – Masz do dyspozycji 15 GB darmowego miejsca (w planie podstawowym).
Integrację z narzędziami Google – Dokumenty, Arkusze, Prezentacje i Formularze pozwalają pracować na plikach bezpośrednio w chmurze.
Synchronizację między urządzeniami – Twój komputer, telefon i tablet zawsze są na tej samej stronie, dosłownie!
Bezpieczeństwo danych – Pliki przechowywane w chmurze są chronione przed awariami sprzętu czy przypadkowym usunięciem.

Google Drive jest popularny, ponieważ daje użytkownikom wolność – możesz pracować z dowolnego miejsca i udostępniać pliki jednym kliknięciem. To wszystko za darmo (przynajmniej na początku).

Dlaczego Warto Zainstalować Aplikację Google Drive na Windows?

Chociaż Google Drive działa świetnie przez przeglądarkę, instalacja dedykowanej aplikacji na Windows daje Ci jeszcze więcej możliwości i wygody. Oto dlaczego:

Automatyczna synchronizacja
Aplikacja na Windows pozwala na automatyczną synchronizację plików między komputerem a chmurą. Zmodyfikujesz dokument na komputerze – automatycznie zaktualizuje się na Twoim telefonie.
Łatwy dostęp do plików
Dysk Google pojawi się jako dodatkowy folder w Eksploratorze Windows. Możesz otwierać, przenosić i usuwać pliki tak, jakby były zapisane lokalnie.
Oszczędność miejsca na dysku
Aplikacja umożliwia przechowywanie plików tylko w chmurze, oszczędzając przestrzeń na Twoim komputerze. Możesz też wybrać, które pliki będą dostępne offline.
Szybkie udostępnianie
Udostępniasz pliki prosto z folderu, bez potrzeby logowania się w przeglądarce.
Pełne bezpieczeństwo
Jeśli Twój komputer ulegnie awarii, pliki zapisane na Dysku Google pozostaną nienaruszone w chmurze.

Funkcje Aplikacji Google Drive – Co Oferuje?

Aplikacja Google Drive to coś więcej niż prosty program do synchronizacji plików. Oto najważniejsze funkcje, które sprawiają, że warto z niej korzystać:

Synchronizacja w czasie rzeczywistym – Zmiany w plikach są natychmiast widoczne na wszystkich urządzeniach.
Możliwość pracy offline – Wybierz pliki, które chcesz edytować bez dostępu do internetu.
Zarządzanie współdzieleniem – Możesz łatwo udostępniać pliki i zarządzać uprawnieniami bezpośrednio z aplikacji.
Zintegrowane wyszukiwanie – Aplikacja pozwala na szybkie wyszukiwanie plików w chmurze.
Integracja z Windows – Dysk Google działa jak lokalny folder, co sprawia, że jest prosty w obsłudze.

Jak Zainstalować Google Drive na Windows?

Zainstalowanie aplikacji Dysk Google na Windows jest dziecinnie proste. Wystarczy kilka kroków, by cieszyć się pełnią możliwości tego narzędzia. Oto szczegółowy przewodnik:

1. Pobierz aplikację

Przejdź na stronę Google Drive do pobrania i wybierz opcję „Pobierz dla komputerów z systemem Windows”.

2. Zainstaluj program

Uruchom pobrany plik instalacyjny i postępuj zgodnie z instrukcjami wyświetlanymi na ekranie.

3. Zaloguj się na konto Google

Po zainstalowaniu aplikacji zaloguj się na swoje konto Google.

4. Skonfiguruj synchronizację

Określ, które foldery na komputerze mają być synchronizowane z chmurą i odwrotnie.

5. Gotowe!

Twój Dysk Google pojawi się jako folder w Eksploratorze Windows. Możesz teraz łatwo przenosić pliki, pracować nad nimi offline i korzystać z automatycznej synchronizacji.

Najczęstsze Pytania i Problemy z Google Drive

1. Czy Google Drive jest darmowy?

Tak, podstawowa wersja usługi oferuje 15 GB darmowego miejsca. Jeśli potrzebujesz więcej, możesz wykupić plan Google One (zwiększający przestrzeń do 100 GB lub więcej).

2. Czy aplikacja obciąża komputer?

Nieznacznie. Google Drive działa w tle, ale jego wpływ na wydajność systemu jest minimalny.

3. Co zrobić, jeśli synchronizacja nie działa?

Spróbuj ponownie uruchomić aplikację, sprawdzić połączenie z internetem lub zalogować się na konto jeszcze raz.

Podsumowanie – Google Drive to Must-Have dla Użytkowników Windows

Google Drive to narzędzie, które znacząco ułatwia życie zarówno w pracy, jak i w codziennym korzystaniu z komputera. Instalacja aplikacji na Windows sprawia, że korzystanie z chmury staje się szybkie, proste i wygodne. Dzięki automatycznej synchronizacji, możliwości pracy offline i łatwemu dostępowi do plików, Google Drive jest idealnym rozwiązaniem dla osób, które cenią sobie efektywność.

Nie zwlekaj – zainstaluj Google Drive na swoim komputerze i odkryj pełnię możliwości, jakie oferuje ta niesamowita usługa.

Darmowe certyfikaty SSL – przegląd popularnych certyfikatów

25 listopada, 2024/w Internet/Autor Redakcja

Co to jest certyfikat SSL i dlaczego jest taki ważny?

Certyfikat SSL (Secure Sockets Layer) to kluczowe narzędzie dla bezpieczeństwa w internecie. Jego zadaniem jest szyfrowanie danych przesyłanych między użytkownikiem a serwerem. Dzięki temu wszystkie informacje, takie jak hasła, dane osobowe czy numer karty kredytowej, są chronione przed przechwyceniem przez niepowołane osoby.

Bez certyfikatu SSL twoja strona wyświetli w przeglądarce nieprzyjemny komunikat: „Niezabezpieczona”. To nie tylko odstrasza potencjalnych klientów, ale może też wpłynąć na pozycję w wynikach wyszukiwania Google, które od dawna promuje strony HTTPS jako bardziej wiarygodne i bezpieczne.

Co więcej, posiadanie certyfikatu SSL stało się standardem – niezależnie od tego, czy prowadzisz sklep internetowy, blog, czy portfolio. A co najlepsze, nie musisz wydawać na to pieniędzy, bo dostępne są darmowe certyfikaty SSL, które możesz zainstalować samodzielnie.

Darmowe certyfikaty SSL – czy warto?

Jeśli myślisz, że darmowy oznacza gorszy, pora zmienić zdanie. Certyfikaty SSL za 0 zł zapewniają ten sam poziom szyfrowania co ich płatne odpowiedniki. Oczywiście różnią się pewnymi dodatkami, jak gwarancje finansowe czy wsparcie techniczne, ale dla większości stron internetowych darmowe SSL są w zupełności wystarczające.

Najpopularniejsze darmowe certyfikaty to:

Let’s Encrypt – lider wśród darmowych rozwiązań, prosty w instalacji i odnawialny automatycznie.
Cloudflare SSL – certyfikat zintegrowany z usługami ochrony przed atakami DDoS.
ZeroSSL – łatwy w obsłudze, oferujący zarówno bezpłatne, jak i płatne opcje.
SSL For Free – bazujący na technologii Let’s Encrypt, z intuicyjnym interfejsem.

Warto jednak pamiętać, że darmowe certyfikaty są przeznaczone głównie dla małych i średnich projektów. Jeśli prowadzisz bank, duży sklep internetowy czy portal o ogromnym ruchu, lepiej rozważyć płatne opcje.

Let’s Encrypt – darmowy SSL dla każdego

Let’s Encrypt to bez wątpienia najpopularniejszy darmowy certyfikat SSL. Jego twórcy – organizacja non-profit Internet Security Research Group (ISRG) – mieli jasny cel: uczynić internet bezpiecznym i dostępnym dla każdego.

Dlaczego Let’s Encrypt jest tak popularny?

Całkowita darmowość – nie ma ukrytych kosztów ani ograniczeń funkcjonalności.
Automatyzacja – certyfikaty odnawiają się co 90 dni automatycznie, więc nie musisz martwić się, że wygasną.
Wsparcie dla większości serwerów – działa zarówno na popularnych serwerach, jak Apache czy Nginx, jak i na bardziej niszowych.
Wszechstronność – odpowiedni dla blogów, małych firm czy portali informacyjnych.

Jak zainstalować certyfikat Let’s Encrypt?

Proces instalacji różni się w zależności od konfiguracji serwera, ale w większości przypadków jest prosty i intuicyjny. Poniżej przedstawiamy ogólny plan działania.

1. Sprawdź, czy twój hosting wspiera Let’s Encrypt

Wiele firm hostingowych oferuje integrację Let’s Encrypt bezpośrednio w panelu administracyjnym. W takim przypadku wystarczy kilka kliknięć, aby certyfikat został zainstalowany automatycznie.

2. Zainstaluj Certbot

Certbot to oficjalne narzędzie Let’s Encrypt, które umożliwia instalację i automatyczne odnawianie certyfikatów. Aby zainstalować Certbota, wykonaj poniższe kroki (przykład dla systemu Linux):

Zaktualizuj pakiety

sudo apt update && sudo apt upgrade

Zainstaluj Certbota

sudo apt install certbot python3-certbot-apache

3. Uruchom Certbota

Po zainstalowaniu narzędzia wystarczy uruchomić polecenie, aby zainstalować certyfikat:

sudo certbot --apache

Certbot automatycznie wykryje konfigurację serwera i zapyta, dla której domeny chcesz zainstalować SSL. Po kilku chwilach certyfikat zostanie zainstalowany.

4. Testuj i odnawiaj

Sprawdź poprawność instalacji, odwiedzając swoją stronę pod adresem HTTPS. Let’s Encrypt odnawia certyfikaty co 90 dni, ale dzięki Certbotowi proces ten odbywa się automatycznie.

Jeśli jednak chcesz ręcznie odnowić certyfikat, użyj komendy:

sudo certbot renew

Jakie są ograniczenia Let’s Encrypt?

Choć Let’s Encrypt to świetne narzędzie, ma kilka ograniczeń:

Krótki okres ważności – certyfikaty są ważne tylko przez 90 dni, co wymaga regularnego odnawiania.
Brak wsparcia technicznego – w razie problemów musisz polegać na forach i społeczności.
Brak gwarancji finansowych – w przeciwieństwie do płatnych certyfikatów, Let’s Encrypt nie oferuje ochrony w razie naruszenia bezpieczeństwa.

Mimo tych ograniczeń Let’s Encrypt pozostaje idealnym wyborem dla większości małych i średnich stron internetowych.

Dlaczego warto zainstalować darmowy SSL?

Lepsze pozycjonowanie – Google promuje strony HTTPS.
Wiarygodność w oczach użytkowników – brak certyfikatu zniechęca do korzystania ze strony.
Zgodność z przepisami – w wielu krajach ochrona danych osobowych jest wymagana prawnie.

Dzięki darmowym certyfikatom SSL, takim jak Let’s Encrypt, możesz w prosty i szybki sposób zabezpieczyć swoją stronę. Instalacja może na początku wydawać się skomplikowana, ale większość hostingów oferuje rozwiązania na wyciągnięcie ręki, a narzędzia takie jak Certbot automatyzują cały proces.

Canva podnosi ceny – Czy inne narzędzia pójdą tą drogą?

18 września, 2024/w Internet/Autor Redakcja

W świecie technologii i biznesu często spotykamy się z podwyżkami cen za usługi online. Ostatnio na pierwszy plan wysuwa się Canva, popularna platforma do projektowania graficznego, która ogłosiła istotne zmiany cenowe. Zdecydowana większość użytkowników Canvy to małe firmy i freelancerzy, dlatego wzrosty, które sięgają nawet 300%, wywołały burzę na forach i w mediach społecznościowych. Ale dlaczego Canva zdecydowała się na taki krok? Czy to tylko chęć zwiększenia zysków, czy może kryje się za tym coś więcej?

Czym jest Canva?

Canva to narzędzie do projektowania graficznego, które zyskało popularność dzięki swojej prostocie i dostępności dla osób, które nie mają zaawansowanych umiejętności graficznych. Umożliwia tworzenie grafik na potrzeby mediów społecznościowych, prezentacji, plakatów, wizytówek i wielu innych materiałów marketingowych. Platforma jest wykorzystywana przez freelancerów, małe firmy, ale także większe organizacje.

Na rynku SaaS (Software as a Service) Canva wyróżniała się przystępną ceną, oferując zarówno darmowe, jak i płatne plany, które w stosunku do konkurencji były relatywnie tanie. Dzięki temu Canva zdobyła rzesze użytkowników na całym świecie, konkurując z gigantami, takimi jak Adobe.

Dlaczego Canva podniosła ceny?

W ostatnich miesiącach Canva wprowadziła szereg nowych funkcji opartych na sztucznej inteligencji (AI), które znacząco rozbudowały możliwości platformy. To właśnie te innowacje – takie jak Magic Studio, narzędzie do automatycznego generowania obrazów z tekstu, czy Magic Eraser, który usuwa niechciane elementy z grafik – stały się głównym argumentem za podwyżką cen.

Według przedstawicieli Canvy, dotychczasowa struktura cenowa nie odzwierciedlała wartości, jaką nowo wprowadzone narzędzia wnoszą do platformy. Wprowadzanie funkcji opartych na AI wiąże się z dużymi inwestycjami, zarówno w rozwój technologii, jak i w jej implementację, co ostatecznie przekłada się na konieczność podniesienia opłat dla użytkowników. Canva zapewnia, że nowe narzędzia znacząco ułatwiają pracę, szczególnie dla większych zespołów i korporacji, które teraz mogą korzystać z bardziej zaawansowanych funkcji.

Jednak największe zmiany dotknęły użytkowników planu „Canva Teams”. Dla niektórych z nich cena roczna wzrosła z 119,99 USD do nawet 500 USD, co stanowi ponad czterokrotny wzrost. Canva argumentuje, że stara cena była związana z wcześniejszą, bardziej podstawową wersją usługi, a nowy cennik lepiej odzwierciedla obecny poziom zaawansowania narzędzia.

Reakcja użytkowników na zmiany cen

Wzrosty cen spotkały się z mieszanymi reakcjami. Choć wielu użytkowników docenia nowe funkcje, zwłaszcza te związane z AI, to jednak dla wielu małych firm i freelancerów nowe ceny stały się problemem. Na forach takich jak Reddit, pojawiły się liczne skargi, w których użytkownicy narzekają na brak stopniowego wprowadzenia zmian oraz na zbyt duże podwyżki w krótkim czasie.

Przykładem jest reakcja użytkownika, którego roczna subskrypcja wzrosła z 150 USD do 650 USD. Takie nagłe zmiany mogą sprawić, że niektórzy zrezygnują z Canvy, zwłaszcza gdy na rynku dostępne są alternatywy, takie jak Adobe Express czy Affinity. Warto jednak zauważyć, że Canva oferuje 40% rabatu na pierwszy rok w ramach złagodzenia wpływu podwyżek, co wielu użytkowników uważa za niewystarczający krok.

Trend we wprowadzaniu AI w narzędziach SaaS

Podwyżki cen w Canva są częścią szerszego trendu w branży SaaS, gdzie integracja narzędzi opartych na sztucznej inteligencji staje się normą. Wielu dostawców oprogramowania, w tym Canva, wprowadza zaawansowane funkcje AI, aby nie tylko usprawnić pracę swoich użytkowników, ale również zwiększyć konkurencyjność na rynku.

Przykładem może być wspomniana już wcześniej Magic Studio w Canva, która pozwala na generowanie obrazów na podstawie tekstu. Z kolei Magic Eraser i Magic Edit dają użytkownikom możliwość szybkiej edycji obrazów bez konieczności korzystania z zaawansowanych narzędzi graficznych.

Nie tylko Canva wprowadza AI do swoich narzędzi. Salesforce również znacząco rozbudowuje swoje produkty oparte na sztucznej inteligencji, jak np. Einstein GPT, który ułatwia automatyzację zadań w obsłudze klienta i marketingu. Adobe, główny konkurent Canvy, także dodał funkcje AI do swoich narzędzi, takie jak Adobe Firefly, które oferują zaawansowane możliwości edycji i generowania treści. Każdy z tych graczy na rynku SaaS stawia na AI jako klucz do przyszłego rozwoju.

Co dalej z Canvą?

Wprowadzenie zaawansowanych funkcji AI może ostatecznie usprawiedliwić podwyżki cen, jeśli rzeczywiście będą one realnym wsparciem dla użytkowników. Jednak na razie wielu z nich czuje się rozczarowanych nagłymi zmianami, szczególnie biorąc pod uwagę, że Canva zawsze była postrzegana jako dostępna alternatywa dla bardziej zaawansowanych, ale droższych narzędzi, takich jak Adobe.

Podsumowując, Canva stawia na innowacje i rozwój, ale stoi przed wyzwaniem utrzymania dotychczasowych klientów. Czas pokaże, czy nowe funkcje AI będą wystarczającym argumentem, by usprawiedliwić drastyczne podwyżki cen.

Zalety posiadania profesjonalnej strony internetowej

8 września, 2024/w Internet/Autor Redakcja

Od dawna wiadomo, że strona internetowa dziś podstawą działalności każdej firmy. To nie tylko wirtualna wizytówka firmy, ale również jedno z najważniejszych narzędzi marketingowych i sprzedażowych. Tworzenie stron internetowych to trudne zadanie, które wymaga dużej wiedzy i doświadczenia. Jak stworzyć przynoszącą korzyści stronę www? Dlaczego warto skorzystać z pomocy specjalistów?

Profesjonalne strony internetowe dla firm – korzyści

Strona internetowa jest ważnym narzędziem, zarówno dla małych, jak i dużych firm. Mówi się, że jeżeli ktoś jest niewidoczny w sieci, to nie istnieje. To powodzenia ma dużo prawdy. Na stronach internetowych można prezentować swoje usługi, publikować ceny i informacje, dostarczać wiadomości o firmie, szukać pracowników. Posiadanie strony www przynosi wiele korzyści. Główne, jakie warto wymienić to:

Zwiększenie zasięgu i dostępności – obecnie konsumenci coraz częściej korzystają z internetu jako głównego źródła informacji. Strona internetowa umożliwia firmom dotarcie do szerokiego grona odbiorców, niezależnie od lokalizacji. Działa 24/7, dlatego potencjalni klienci mogą odwiedzać ją w dowolnym momencie, nawet wtedy, gdy firma jest fizycznie zamknięta.
Budowanie wiarygodności i zaufania – wiele osób przed podjęciem decyzji zakupowej szuka w sieci informacji na temat firmy lub produktu. Profesjonalnie zaprojektowana i zoptymalizowana strona internetowa buduje zaufanie i wiarygodność w oczach klientów.
Zwiększenie sprzedaży – strona internetowa to doskonałe narzędzie do generowania sprzedaży. E-commerce staje się coraz bardziej popularnym modelem biznesowym, a dobrze zaprojektowany sklep internetowy może zwiększyć przychody firmy. Nawet firmy, które nie prowadzą bezpośredniej sprzedaży online, mogą zwiększyć liczbę zapytań ofertowych czy kontaktów handlowych poprzez swoją stronę.
Optymalizacja marketingu – strona internetowa firmy daje możliwość dokładnego monitorowania zachowań użytkowników, a to pozwala na lepsze dopasowanie strategii marketingowej. Dzięki narzędziom tj. Google Analytics firmy mogą analizować, które strony przyciągają najwięcej odwiedzających, jakie treści są najczęściej czytane i które kanały przynoszą największy ruch. Informacje te są bardzo ważne do ciągłej optymalizacji działań marketingowych.
Konkurencyjność – wysokiej jakości strona internetowa daje firmie przewagę konkurencyjną. W szybko rozwijającym się środowisku cyfrowym, firmy, które zainwestują w nowoczesną i funkcjonalną stronę, zyskują lepszą pozycję na rynku. Strona www pozwala na skuteczniejszą komunikację z klientami, budowanie lojalności oraz szybkie reagowanie na zmieniające się potrzeby rynkowe.

Dlaczego warto powierzyć tworzenie strony www specjalistom?

Wiele osób, chcąc zaoszczędzić, tworzy strony internetowe samodzielnie lub korzysta z pomocy osób, które nie mają dostatecznej wiedzy na ten temat. To duży błąd, który może wiele kosztować. Lepiej zaufać specjalistom i to im powierzyć projektowanie stron internetowych. Na co można liczyć?

Profesjonalizm i doświadczenie – specjaliści, którzy tworzą strony www Sosnowiec, mają szeroką wiedzę na temat wszystkich elementów tego procesu – od kodowania, przez UX/UI design, po optymalizację pod kątem wyszukiwarek (SEO).
Optymalizacja pod kątem SEO – SEO (Search Engine Optimization) to istotny element skutecznej strony internetowej. Bez odpowiedniej optymalizacji, nawet najładniejsza strona może być trudna do znalezienia w wyszukiwarce Google. Specjaliści od SEO wiedzą, jakie techniki zastosować, aby strona była bardziej widoczna dla wyszukiwarek, co przekłada się na większą liczbę odwiedzin i zwiększy liczbę potencjalnych klientów.
Responsywność i nowoczesne technologie – w dobie rosnącej popularności urządzeń mobilnych, strona musi być responsywna, czyli dostosowana do różnych urządzeń, tj. smartfony, tablety czy laptopy. Profesjonaliści potrafią zaprojektować stronę tak, aby wyglądała i działała równie dobrze na każdym z tych urządzeń.
Oszczędność czasu i zasobów – tworzenie strony internetowej to proces czasochłonny i wymagający. Powierzając to zadanie specjalistom, właściciele firm mogą skupić się na innych, ważnych aspektach swojej działalności.
Bezpieczeństwo – strony internetowe są często narażone na ataki hakerskie, wirusy czy inne zagrożenia cybernetyczne. Profesjonalny twórca stron internetowych wie, jak zadbać o odpowiednie zabezpieczenia, szyfrowanie danych czy regularne aktualizacje oprogramowania. Dzięki temu strony internetowe Sosnowiec są nie tylko funkcjonalne, ale i bezpieczne dla użytkowników.

Jak stworzyć profesjonalną stronę internetową?

Tworzenie stron www wymaga dużej wiedzy oraz doświadczenie. Bardzo często w procesie bierze udział kilka osób, które są odpowiedzialne za poszczególne elementy. Podstawowe czynności, które należy zrobić to:

Analiza i planowanie – pierwszym krokiem w tworzeniu strony internetowej jest dokładna analiza potrzeb klienta. Specjaliści muszą określić cel strony (np. informacyjny, sprzedażowy, marketingowy), grupę docelową oraz główne funkcje, które ma spełniać. W tej fazie ustala się również zakres prac, harmonogram oraz budżet projektu.
Projektowanie UX/UI – kolejnym krokiem jest stworzenie prototypu oraz projektu graficznego strony. UX (User Experience) koncentruje się na tym, aby strona była intuicyjna i łatwa w obsłudze dla użytkowników. UI (User Interface) dotyczy aspektu wizualnego, czyli tego, jak strona wygląda. Na tym etapie projektant dba o to, aby strona była estetyczna, zgodna z identyfikacją wizualną marki i atrakcyjna dla odwiedzających.
Kodowanie i programowanie – po zatwierdzeniu projektu wizualnego, programiści przystępują do kodowania strony. Tworzą strukturę strony, integruje z systemem zarządzania treścią (CMS) oraz implementuje wszystkie funkcje i moduły (np. formularze kontaktowe, galerie, systemy płatności). Kodowanie strony musi być zgodne z najnowszymi standardami, aby zapewnić szybkość ładowania, bezpieczeństwo oraz responsywność.
Testowanie i optymalizacja – po zakończeniu procesu programowania, strona jest dokładnie testowana pod kątem funkcjonalności, zgodności pod kątem wyszukiwarek internetowych, responsywności oraz optymalizacji SEO. Wszelkie błędy czy niezgodności są na bieżąco korygowane.
Wdrożenie i utrzymanie – gdy strona przejdzie pomyślnie wszystkie testy, następuje jej wdrożenie, czyli umieszczenie na serwerze i publiczne udostępnienie. Na tym etapie bardzo ważne jest skonfigurowanie monitoringu strony, regularne aktualizacje oraz zapewnienie wsparcia technicznego.

Profesjonalna strona internetowa przynosi ogromne korzyści, może znacząco wpłynąć na sukces firmy, zwiększyć jej widoczność, zbudować zaufanie. Warto zlecić projektowanie strony internetowych specjalistom, którzy dzięki swojej wiedzy i doświadczeniu zadbają o każdy detal – od estetyki, przez funkcjonalność, po bezpieczeństwo.

Instagram – jak zmienił się na przestrzeni lat: zablokowane hasztagi, ucinanie zasięgów

28 marca, 2019/w Instagram, Internet/Autor Emilia Interewicz

Instragram urodził się jako miejsce do kolekcjonowania wspomnień w postaci zdjęć. Obecnie jest jednym z popularniejszych serwisów społecznościowych i miejscem do budowania sieci odbiorców swojej marki. Stał się także narzędziem w rękach tzw. Influencerów (w wolnym tłumaczeniu: osoba wpływowa; influencer brzmi lepiej, prawda?). Jako osoba rozwijająca swój profil na Instagramie od kilku lat zauważam ogromne zmiany jak pojawiły się na przestrzeni ostatnich lat – i te pozytywne i negatywne. Które z nich najbardziej dotknęły Małych Twórców?

Facebook przejął Instagrama – jak zmieniły się zasięgi?

W 2012 roku Facebook kupił Instagram za okrąglutki miliard dolarów. To był właśnie moment rozpoczęcia dużych zmian w obrębie algorytmu funkcjonującego na Instagramie. Po krótkim czasie na Instagramie pojawiła się możliwość odpłatnego promowania postów – nie ma w tym nic złego, gdyby nie fakt, że jednocześnie niepromowane posty traciły na naturalnym zasięgu. To wręcz zmuszało „biznesowych” użytkowników Instagrama do korzystania z reklamy. Najbardziej dotknęło to Małych Twórców, do których ja również należę. Zajmijmy się najpierw definicją „Zasięgu”.

Zasięg posta – to liczba użytkowników, do których dotarł konkretny post. Zasięg generowany jest przez pojawienie się postu m.in. w eksploruj, aktualnościach (stronie głównej indywidulanie dobieranej dla każdego użytkownika na podstawie jego zbioru obserwowanych) i hasztagach (#).

Trzy źródła, dzięki którym można uzyskać największe zasięgi postów. Trzy źródła, które zmieniły swój system ok. 4 lata temu. To właśnie wtedy Mali Twórcy mogli zauważyć słabnące zasięgi swoich postów, mniejszą częstotliwość przybywania nowych obserwujących i spadki w liczbie polubieni zdjęć. To nie jest koniec świata, oczywiście. : ) Ale to właśnie te liczby motywują blogerów do tworzenia nowych treści.

Ucinanie zasięgów w 2019 – jak było przed zmianami?

Wstawiasz post, pojawia się on w chronologicznej kolejności na stronie głównej twojego obserwującego. Jeśli chce, może go przeczytać i polubić. Jeśli nie chce, nie musi. Jednak MA MOŻLIWOŚĆ. Zmiany, które się pojawiły, pozbawiły użytkowników tej możliwości, ponieważ obecnie na stronie głównej nie wyświetlają się wszystkie nowe zdjęcia obserwowanych przez nas profili. Nie pojawiają się też w ciągu chronologicznym. To jeden z głównych czynników ucinających zasięg posta, ponieważ nie ma on szansy nawet trafić do użytkownika, który deklaruje chęć oglądania treści konkretnego twórcy.

Przed zmianami również pojawienie się w Eksploruj (miejscu, w którym nieśledzący cię użytkownicy mogą trafić na twoje zdjęcie i profil, jeśli jest powiązany tematycznie z ich polubieniami) nie stanowiło wielkiego wyczynu i wymagało minimalnej aktywności pod postem. Aktualnie algorytm o tym decydujący to czarna magia.

Jak zwiększyć zasięgi zdjęcia na Instagramie?

Pytanie to zadaje każdy Twórca, który samodzielnie opiekuje się swoim profilem. To pytanie stało się także inspiracją do powstania wielu e-poradników, e-booków o tematyce instagramowej. W ogóle się nie dziwię, ponieważ każdy profil chciałby wrócić do dawnych czasów i dzięki jednemu zdjęciu zdobywać 1000 nowych obserwujących. Ale czy całą winę można zrzucić na barki ograniczających zasięgi algorytmów?

W 2018 roku Instagram mógł pochwalić się pierwszym miliardem zarejestrowanych profili. To ogromna liczba, która niestety (bądź stety) daje duży wybór biernym użytkownikom – mogą wybrzydzać, przebierać i wybierać w profilach, które chcą obserwować. W związku z tym czynni użytkownicy (twórcy) muszą bardziej się przykładać do treści (zdjęć), które publikują. JAKOŚĆ jest głównym czynnikiem, który może zwiększyć zasięgi twoich postów. Muszą się wyróżniać na tle innych, aby przykuć uwagę użytkownika.

Zmienił się także system hasztagowania zdjęć. Należy uważać na # będące na cenzurze – tzw. zablokowane hasztagi, które w bardzo widoczny sposób ucinają zasięgi posta i mogą wprowadzić nieświadomego użytkownika na „czarną listę” poprzez naznaczenie go „shadowbanem” – posty przestaną wyświetlać się zarówno pod # jak i na tablicy aktualności. Istnieją serwisy, które umożliwiają sprawdzenie, czy twój post jest na takiej czarnej liście (to m.in.: triberr.com/instagram-shadowban-tester ).

Do zablokowanych hasztagów nie należą jedynie te kojarzące się z wulgaryzmami bądź erotyką, ale także dość niewinne: #shower, #instagirl, #instadaily, #eggplant. Niestety ale na liście znajduje się ponad 100 000 hasztagów. Najbezpieczniej jest używać polskich # ściśle skorelowanych z tematyką zdjęcia. Na rynku dostępnych jest także kilka narzędzi do dobierania hasztagów – m.in.: aplikacja HashMe – która dopasuje do twojego zdjęcia najpopularniejsze # i umożliwi ci ich skopiowanie).

Instagram nie stoi w miejscu, wciąż się rozwija i zaskakuje swoich użytkowników nowymi rozwiązaniami, do których twórcy muszą się dostosować, aby zadowolić swoich odbiorców. To brzmi jak czysty biznes – i nim jest. Korzyści finansowe płynące z prowadzenia profili o dużym zasięgu sprawiły, że Instagram jest maszynką do zarabiania pieniędzy.

Wtyczki WP: All in One SEO Pack vs Yoast SEO

3 stycznia, 2019/w WordPress/Autor Redakcja

Odpowiednia optymalizacja strony i jej wysoka pozycja w wyszukiwarkach jest dziś dla wielu projektów i firm być, albo nie być. Dlatego właśnie twórcy i właściciele strony coraz częściej szukają rozwiązań do jeszcze lepszej optymalizacji kodu witryny. Nie zawsze trzeba to robić ręcznie. W przypadku WordPressa pomocne okazują się niektóre wtyczki. Dwie najpopularniejsze z nich to All in One Seo Pack oraz Yoast SEO.

Co warto na ich temat wiedzieć? Czym różnią się między sobą, a co je łączy?

Funkcjonalność obu wtyczek

Obie wtyczki do WordPressa posiadają podstawowe funkcje, które pozwalają na zoptymalizowanie wpisów pod kątem SEO. Sporo je więc łączy. Zarówno All in One Seo Pack, jak i Yoast SEO pozwalają na generowanie mapy strony w formacie XML, dodawanie znaczników title i meta tagów oraz zarządzanie indeksakcją treści, podstron i mediów. Ponadto połączyć je można z Search Console, a także narzędziami webmastera Yandex i Bing. To niezwykle istotne w przypadku witryn dość mocno rozbudowanych. W obu omawianych wtyczkach edycja znaczników title czy meta tagów jest bardzo prosta i intuicyjna.

Yoast SEO – czym się charakteryzuje?

Yoast SEO posiada kilka funkcjonalności, które odróżniają ją od All in One Seo Pack. Przede wszystkim pozwala na analizę fraz kluczowych, posiada kreator konfiguracji i daje możliwość wewnętrznej edycji struktury linków czy bezpośrednich odnośników. Sporym atutem tej tyczki jest analiza treści, która daje wiele cennych wskazówek dla osób, które nie mają z SEO z zbyt wiele doświadczenia. Yoast SEO daje też możliwość edytowania bezpośrednich odnośników. W wersji premium do dyspozycji są ponadto m.in. menadżer przekierowań, sugestie do linkowania wewnętrznego oraz podgląd wpisu w social mediach. Bardzo istotna jest też funkcja dodawania dużej ilości fraz kluczowych, które w bezpośredni sposób wpływają na zasięg pozycjonowania. Warto też pamiętać o całodobowym wsparciu technicznym.

All in One Seo Pack – najważniejsze funkcjonalności

W przypadku tej wtyczki najciekawszymi funkcjami są blokada złośliwych robotów, możliwość połączenia z Google Analytics czy zarządzanie wydajnością danej strony www. Stanowi ona tym samym świetne rozwiązanie dla właścicieli sklepów internetowych. W wersji premium dla użytkowników All in One Seo Pack czekają ponadto m.in. moduł SEO Video, Video Screencast, dostęp do Bazy Wiedzy oraz moduł SEO dla tagów czy kategorii. Te opcje docenią na pewno osoby, które z SEO mają sporo wspólnego.

Łatwość obsługi przede wszystkim

Obie wtyczki posiadają polskie wersje. Wprawdzie spotkać się można również z funkcjami, które nie są przetłumaczone, ale większego problemu nie powinno być ze zrozumieniem ich działania. Dla osób początkujących lepszym rozwiązaniem jest jednak wtyczka Yoast SEO. W tym przypadku liczyć bowiem można na prosty kreator konfiguracji. Użytkownik cały czas widzi, co na danej stronie wymaga poprawy w zakresie SEO. Podpowiedzi dotyczą np. ilości słów kluczowych w tekście, jego długości czy opisów meta i title. Dzięki wtyczce Yoast SEO treść można ulepszyć, aby stała się bardziej czytelna dla użytkowników sieci oraz robotów wyszukiwarek. All in One Seo Pack skierowana jest już raczej do bardziej zaawansowanych użytkowników. Posiada bowiem sporo funkcjonalności, które laikowi raczej niewiele mówią. W razie potrzeby można się jednak wspomagać różnego rodzaju dostępnymi w sieci poradnikami i instrukcjami. Tym samym okazuje się, że obie wtyczki mają swoje wady i zalety.

Dla osób początkujących lepsza powinna być Yoast SEO. Z kolei specjaliści od SEO docenią możliwości jakie daje All in One Seo Pack.

Wdrożenie AMP w WordPressie – wszystko, co warto wiedzieć

2 stycznia, 2019/w WordPress/Autor Redakcja

Kolejne wyniki badania Megapanelu, czy Google Analytics, pokazują, że strony internetowe odwiedzamy głównie z poziomu telefonów komórkowych. Era mobile nie nadchodzi, ona już nadeszła dawno temu, a teraz rozsiadła się wygodnie w naszym salonie i swobodnie popija piwko patrząc na urządzenia desktopowe z góry. Niemal każdy ma pod ręką smartfon, gdzie szybko i wygodnie można skorzystać z wyszukiwarki, czy też sprawdzić aktualności na ulubionej witrynie. Rośnie również znaczenie AMP na WordPressie, które już od kilku lat jest lansowane przez Google.

Warto zapoznać się bliżej z tą technologią i rozważyć jej wdrożenie.

Czym jest AMP?

AMP, czyli Accelerated Mobile Pages to technologia, dzięki której ładowanie strony mobilnej odbywa się błyskawicznie. Proces ten odbywa się z częściowym pominięciem CSS i JS, co znacząco skraca czas pełnego wyświetlenia witryny. Jest to zdecydowanie najbardziej przyjazna użytkownikowi wersja mobilna strony. Z treści usuwane są wszystkie zbędne elementy, dzięki czemu witryna staje się o wiele lżejsza. Jest to równoznaczne z mniejszych zużyciem danych, co z pewnością docenią osoby, które posiadają limit danych mobilnych.

Trzeba podkreślić, że AMP ma bezpośredni wpływ na SEO. Strona staje się atrakcyjniejsza dla wyszukiwarki. Dla niektórych osób minusem może być nieco mniej efektowny design. Mobilna wersja witryny pozbawiona jest wszelkich dodatków, co bezpośrednio przekłada się na jej stan wizualny.

Przy stronach z włączonym AMP, w wyszukiwaniach mobilnych zobaczymy ikonę błyskawicy.

Jak włączyć AMP na WordPressie?

Wdrożenie AMP na WordPressie nie jest skomplikowanym zadaniem. Pierwszym krokiem jest zainstalowanie wtyczki AMP. Jeśli chodzi o proces instalacyjny, to jest to jedyna czynność, którą musimy wykonać. Po uruchomieniu wtyczki do każdego naszego postu zostanie dodany sufix /amp.

Jak wyżej wspomniano, AMP mocno wpływa na wygląd naszego bloga. Właśnie dlatego warto przystosować design w wersji mobilnej. W tym celu instalujemy wtyczkę Yoast SEO. Następnie instalujemy Glue for Yoast SEO & AMP – to właśnie ona pomoże nam dostosować stronę mobilną.

Po uruchomieniu wtyczki możemy wybrać elementy, które mają zostać wyświetlone na urządzeniach mobilnych. To od nas zależy to, jak bardzo zostanie „odchudzony” blog. Ponadto możemy szczegółowo zdecydować o tym, jak będę prezentować się posty. Wybieramy m.in. kolor linków, obrazek główny, kolor nagłówka, a także wiele innych. Ważne jest to, aby design strony mobilnej nie różnił się od klasycznej wersji witryny. Dlaczego? Przede wszystkim dlatego, że użytkownik musi mieć pewność, że trafił na właściwego bloga. Zbyt duże różnice mogłyby wzbudzić dezorientację.

Wpływ AMP na SEO

AMP ma szczególne znaczenie dla osób, które dążą do optymalizacji SEO. Szybsze ładowanie strony mobilnej może przełożyć się na wyższą pozycję witryny w wyszukiwarce Google. Przede wszystkim AMP zmniejsza ilość odrzuceń witryny. Przy naszym blogu będzie znajdować się ikonka błyskawicy, co dla bardziej świadomych internautów może być powodem do częstszego klikania w ten wynik wyszkiwania . Google odczytuje nasze treści, jako wartościowe, co oczywiście działa na naszą korzyść.

Czy taka jest przyszłość stron?

Technologia AMP jest niezwykle popularna i nic nie wskazuje na to, aby w najbliższym czasie miało się to zmienić. Wielkim plusem tego rozwiązania jest bezproblemowe wdrożenie. Instalacja wtyczki to kwestia kilku minut. Ponadto relatywnie łatwo i szybko możemy przystosować mobilną wersję strony do własnych upodobań. Dzięki temu uzyskamy spójność pomiędzy wersją klasyczną a mobilną.

Szybkie ładowanie strony to wygoda dla użytkowników, a także korzyści dla twórców strony. W ten sposób możemy wypracować wyższą pozycję w wyszukiwarce, a tym samym zwiększyć ruch na prowadzonym blogu.

Poedit – tłumaczenie wtyczki lub szablonu WordPressa może być łatwe i przyjemne

2 stycznia, 2019/w WordPress/Autor Redakcja

WordPress nie przestaje być najpopularniejszym silnikiem CMS napędzającym miliony stron w internecie. Strony oparte o WP są stosunkowo proste do stworzenia, a przy tym bardzo funkcjonalne. Często zdarza się jednak, że szablony lub wtyczki, z których korzystamy, nie mają wsparcia dla języka polskiego. Co można zrobić w takiej sytuacji? Oczywiście możemy samodzielnie przetłumaczyć elementy WordPressa.

Tłumaczenie WordPressa – jak się za to zabrać?

Okazuje się, że sposobów na tłumaczenie motywu jest co najmniej kilka. Jednak w praktyce jedne z nich sprawdzają się lepiej niż inne. Wybór w dużej mierze jest kwestią indywidualną i zależy od osobistych preferencji. Ciekawym rozwiązaniem jest przede wszystkim Poedit.

Co to takiego? To darmowy program, który służy do tworzenia tłumaczeń plików WordPressa. To w nim tworzy się pliki, które WordPress potrafi poprawnie przeczytać.

Tłumaczenie w tym przypadku polega na stworzeniu dwóch plików – .po i .mo oraz umieszczeniu ich w odpowiednim miejscu katalogu danego motywu lub wtyczki. Pliki te w zasadzie są listą napisów w języku oryginalnym szablonu oraz ich tłumaczeniem w języku np. polskim.

Poedit dostępny jest na na Windowsa, macOS i Linuxa.

Jak łatwo i szybko przetłumaczyć motyw dzięki Poedit?

Na samym początku należy pobrać samo oprogramowanie Poedit. W tym celu trzeba wejść na stronę internetową Poedit.net i pobrać program, a następnie zainstalować go na swoim komputerze. Kolejnym krokiem jest pobranie szablonu WordPressa, który ma zostać przetłumaczony i sprawdzenie czy jest do tego odpowiednio przygotowany. Warto mieć od razu pod ręką paczkę zip z dany motywem. Należy ją rozpakować i sprawdzić czy zawiera ona wspomniane już pliki .po i mo. Co ciekawe, dobrej klasy szablony są przygotowywane właśnie z myślą o tym, że ktoś będzie je tłumaczył. Powinny więc posiadać od razu tego typu pliki. Znaleźć je można na ogół w katalogu /languages, chociaż nie jest to regułą.

Interfejs programu i sam proces tłumaczenia są bardzo przyjazne. Program posiada nawigację w języku polskim.

W programie Poedit pliki .po otworzyć można na dwa różne sposoby. Po uruchomieniu oprogramowania należy kliknąć na Edytuj tłumaczenie lub trzeba otworzyć plik .po za pomocą podwójnego kliknięcia myszką. Po otworzeniu danego pliku pojawiają się dwie listy – angielskie słowa oraz puste miejsca. W tym miejscu można dla każdej frazy w języku angielskim utworzyć jej tłumaczenie na język polski lub inny. Po zakończeniu pracy wystarczy kliknąć Weryfikuj, aby sprawdzić czy tłumaczenie jest prawidłowe. Potem można utworzyć już plik .mo. Na samym końcu pozostaje jedynie przeniesienie pliku .mo na serwer, a dokładniej do katalogu, w którym znajdują się w motywie pliki z tłumaczeniami.

Cały proces tłumaczenia motywu nie zajmuje więc finalnie zbyt wiele czasu i nie jest skomplikowany.

Poedit – wersja premium

Osoby, które często muszą tłumaczyć wtyczki czy całe motywy powinny zastanowić się na wykupieniem wersji Pro Poedit. Program w tym przypadku przygotowuje pliki do tłumaczenia nawet wówczas, gdy motyw czy wtyczka nie są gotowe do tłumaczenia. Jednocześnie podpowiada tłumaczenia, bazując na wyszukiwarce internetowej Google i tłumaczeniach innych użytkowników. Poedit w wersji Premium jest doskonałym rozwiązaniem dla osób, które na co dzień zajmują się tworzeniem stron internetowych na bazie WordPressa.

Osoby początkujące oraz te, które jednorazowo lub okazjonalnie potrzebują skorzystać z opcji tłumaczenia wtyczki czy szablonu do WordPressa pozostać mogą natomiast przy wersji darmowej oprogramowania Poedit. Sprawdza się ono wówczas doskonale.

Wtyczka All in One Migration – najprostszy sposób na przeniesienie WordPressa

30 grudnia, 2018/w WordPress/Autor Redakcja

All in One Migration to popularna wtyczka do WordPressa, która daje możliwość szybkiego i bezproblemowego przeniesienia całej strony z jednego serwera na inny. Jej zaletą jest też możliwość szybkiego tworzenia kopii zapasowych. Jak działa i jak jej używać?

Instalacja wtyczki All in one migration

Jak to bywa w przypadku WordPressa, instalacja wtyczki zajmuje kilkanaście sekund. Oczywiście jeśli mamy odpowiednią skonfigurowane chmody i uprawnienia do ftp. Aby zainstalować wtyczkę, a następnie ją aktywować należy przejść do Kokpitu. Następnie należy przejść do zakładki „Wtyczki” i w pasku wyszukiwania nazwę plugina. Powinien się on pojawić na początku w opcjach wyszukiwania. Należy kliknąć „Instaluj” i odczekać. Po zaktualizowaniu kolor zmieni się na niebieski, a wówczas należy wcisnąć przycisk „Włącz”.

Tworzenie kopii zapasowej

Aby wykonać kopię zapasową należy po lewej stronie w Menu odnaleźć opcję All-in-One WP Migration. Następnie z rozwijanego Menu należy wyszukać i wybrać Backups.
Kiedy proces tworzenia kopii zapasowej zakończy się – wówczas pojawi się widoczny zielony przycisk. Należy w niego kliknąć, by rozpocząć automatyczne pobieranie.
Plik, który został pobrany należy zapisać w odpowiednim, bezpiecznym miejscu i przechować do momentu wykonania kolejnej kopii zapasowej. Zaleca się przechowywanie nie tylko ostatniej, ale również 2 a nawet 3 wcześniejszej kopii strony, co daje poczucie bezpieczeństwa w sytuacji gdyby któraś z kopii ulegał zniszczeniu. Pliki są także przechowywane na serwerze. W opcji premium możemy też połączyć plugin z Dropboxem, czy innymi serwisami przechowującymi pliki.

Do wyboru mamy kilkanaście rodzajów exportu. Darmowy jest jednak tylko export do pliku.

Wgrywanie kopii i problem z wielkością pliku

Do niedawna, aby wgrać plik z kopii lokalnej wystarczyło wybrać z menu wtyczki Import>Import from file i poczekać, aż plik załaduje się na serwer a następnie plugin przetworzy żądanie i załaduje nasza kopię. Limit wielkości pliku w wersji darmowej wynosił 512mb.

Kilka miesięcy temu, po aktualizacjach wtyczki (co prawdopodobnie wymusiły aktualizacje bezpieczeństwa WP lub polityka sprzedaży właścicieli wtyczki), limit pliku jest tożsamy z limitem wielkości wgrywania pliku w ustawieniach PHP na serwerze. Współdzielone konta hostingowe często mają ten limit ustawiony w granicach 128mb, dlatego pojawiał się problem z załadowaniem większych kopii.

Aby pobrać darmowe rozszerzenie wtyczki należy kliknąć „GET UNLIMITED” pod ekranem importu.

Na szczęście twórcy pluginu nie pozostawili użytkowników bez rozwiązania. Aby przywrócić limit pliku importu do 512 mb wystarczy pobrać oficjalne rozszerzenie. Plik zip można pobrać stad:

https://import.wp-migration.com/

Za teorią jakoby zmiana w limitach importu podyktowana była chęcią większej komercjalizacji projektu przemawia fakt, że twórcy na tej podstronie zachęcają do pobrania wersji premium. Podstawowa wersja rozszerzenia wtyczki ma bowiem kilka ograniczeń, jak np. brak importu nieaktywnych szablonów, czy plików cache.

Wersja premium i rozszerzenia

Polityka ServMask, czyli twórców tej popularnej wtyczki polega na sprzedaży kilku oddzielnych rozszerzeń, które przede wszystkim skupiają się na integracji z zewnętrznymi serwisami hostującymi pliki. I tak na przykład, za 100 dolarów możemy kupić rozszerzenie umożliwiające trzymanie plików kopii zapasowej na serwerach Google Drive. Inne dostępne integracje to np. Dropbox extension, czy Amazon S3 extension. Dodatkowo, rozszerzenia umożliwiają tworzenie automatycznych kopii i dają zapewniają support ze strony twórców.

All in One Migration cieszy się duża popularnością, ale co ważniejsze – dużym zaufaniem użytkowników.

W przypadku większych projektów, na pewno warto rozszerzyć wtyczkę do wersji premium. Jej głównymi zaletami jest bowiem bezproblemowe działanie i prostota, o czym świadczy ponad milion pobrań i bardzo wysokie oceny społeczności WordPressa.